marekpolandia

Pan  Artur Lalak  w opublikowanej  części swojej książki napisał; "Nie bez powodu, bowiem w pierwotnym języku chaldejskim, a nazywanym obecnie sumeryjskim ," https://oxycloud.com/2c4621e20f0687ca/KR%C3%93TKA_HISTORIA_%C5%9AWIATA_-_ZABI%C4%86_BOG%C3%93W_TOM_I_2020_fragment.pdf Z biblijnego studium wynika, że Chaldejczycy = Rzymianie, i jak widzimy jasno, pan Artur dodaje, że  do tego rzymskiego narodowościowego panteonu należy dorzucić jeszcze Sumerów. Zatem zbierając wszystko do kupy kwestia ta wygląda następująco; Szinearczycy = Chaldejczycy  =  Babilończycy = Aramejczycy =  Akadyjczycy = Sumerowie = Rzymianie. W jednej z wcześniejszych notek - Anunnaki , pokazałem tłumaczenie biblijnego słowa Sumer; Skoro z historycznych dociekań wyszło, że Sumerowie = Rzymianie, a słowo SUMER biblijnie oznacza Strażnika, to z logiki wynika, że tak zwana cywilizacja sumeryjska jest niczym innym jak rzymskimi STRAŻNIKAMI. Na straży czego stoją Rz

Jeden z moich znajomych, od wielu lat para się z budową domu, stąd też w wolnych chwilach wyjeżdża poza miasto, oddając się swym budowlanym namiętnościom. Podczas jednego z takich wyjazdów, Mirek stał się mimowolnym świadkiem międzysąsiedzkiego konfliktu. Nie pamiętam szczegółów, lecz konflikt ów zainicjowało  jakieś prozaiczne zdarzenie,  by w krótkim czasie przerodził się on w małą wojnę.  Z  historii tej jasno wynika, że dzięki powstrzymaniu  pewnej informacji przez Mirka, mała sąsiedzka wojenka w jednej chwili stała się niebytem. Okazuje się, że w tym wypadku milczenie Mirosława faktycznie stało się złotem. Mirek pochłonął ową informację niczym gąbka wodę . Gdyby ją przekazał zainteresowanym wojownikom,  mała wojna wskoczyłaby na kolejny szczebel hierarchicznej drabiny - zagłady. Jeśli powstrzymanie informacji  przez Mirka, stało się w tym przypadku przyczyną zakończenia waśni, to czym była sąsiedzka wojna, jeśli nie konsekwencją odbijania piłeczki , wynikaj

Do zajęcia się  tematem zawartym w tytule, zainspirował mnie komentarz internauty o nicku Veslav, zamieszczony pod  notką Hebrajczycy. Zajrzałem pod wskazany przez Veslav link,  gdzie pan Artur Lalak opublikował materiały z zawartością własnych  dociekań i od razu ciarki pojawiły się na mym ciele. Publikacja pana Artura zaczyna się od Enuma elisz; https://pl.wikipedia.org/wiki/Enuma_elisz Postaram się teraz skonfrontować  zamieszczoną w Wikipedii wiedzę  z wiedzą pozyskaną  z Biblii, by następnie skonfrontować wszystko z dociekaniami pana Artura; Enuma elisz (akad. enūma eliš), Poemat o stworzeniu świata – babiloński epos, napisany w języku akadyjskim https://pl.wikipedia.org/wiki/Enuma_elisz Tak jak wielokrotnie wspominałem, z mojego biblijnego rozeznania wynika, że Szinear = Babel = Chaldea = Aram = Rzym. Trzeba mieć świadomość, że słowa te nie zostały przetłumaczone , lecz w przekładach biblijnych zamieszczono jedynie ich transliterację , sugerując,

Jako uczestnik rzymskiego kościoła często zastanawiałem się nad tym oto wydarzeniem; Siódmy artykuł WIARY kościoła naucza, że Chrystus  przyjdzie na ziemię sądzić żywych i umarłych. Za cóż to Chrystus  niby miałby kogokolwiek sądzić? Gdyby uznać rzymskie nauki  za prawdę, raczej nikt z nas po tym sądzie by się nie ostał. Czy to nie dziwne, że rzymski kościół wyniósł na swe ołtarze rozmaitych świętych pierwej, nim do owego sądu doszło? Wygląda to tak, jakby to hierarchowie rzymscy o świętości decydowali, a nie bóg, co to niby w niego WIERZĄ. Sprawdźmy w Biblii, czy rzeczywiście Chrystus  siódmy artykuł rzymskiej wiary potwierdza; Łk12,14 14 Lecz On mu odpowiedział: « Człowieku, któż Mię ustanowił sędzią albo rozjemcą nad wami ?»- BT Jak widzimy jasno, Chrystus sądzić nikogo nie zamierza, gdyż jak sam mówi, nikt  go żadnym sędzią na ludźmi nie USTANOWIŁ.  Mateusz  zapisał w swej Ewangelii dość klarownie, któż to taki do sądzenia innych się rwie; Mt10,17 17 Mie

Rdz11,27 27 Oto dzieje potomków Teracha. Terach był ojcem Abrama, Nachora i Harana, a Haran był ojcem Lota. 28 Haran zmarł jeszcze za życia Teracha, swego ojca, w kraju, w którym się urodził, w Ur chaldejskim . - BT Skoro brat Abrama urodził się w Chaldei, to gdzie urodził się Abram? Logika podpowiada, że w także w Chaldei, zatem  Abram był rodowitym Chaldejczykiem. Pokazywałem wielokrotnie na blogach, że  z narracji biblijnej wynika, iż Chaldejczyk = Babilończyk.  Tezę tę potwierdza także znany biblista pan Fabian Błaszkiewicz. W kwestii Babel także sporo już napisałem twierdząc, że z Biblii wynika iż Babel = Aram = Chaldea = Szinear = Rzym .  Wychodzi zatem na to, że ABRAM urodził się w UR rzymskim. Rdz14,13 13 Jeden ze zbiegów przybył, aby powiedzieć o tym Abramowi Hebrajczykowi , który mieszkał w pobliżu dębów pewnego Amoryty, imieniem Mamre, brata Eszkola i Anera, sprzymierzeńców Abrama.- BT Jak widzimy jasno, w tym wersecie jest mowa o Abramie HEBRAJCZYKU

 Zostaliśmy  ukształtowani w taki sposób, by zależało nam na własnym prestiżu, choć według naukowców wszystko co mózg posiada jest zwierzęciem. Nie znam zwierzęcia co to o własny prestiż by dbało, stąd też wnioskuję, że człowiek jest jednakowoż czymś więcej jak li tylko zwierzęciem.  Ów prestiż uznaliśmy za coś  niezwykle ważnego, coś czego pożądamy, do czego dążymy, czego posiadaczami chcemy się stać.  Z naszej ziemskiej rzeczywistości  jasno wynika, że by osiągnąć jakikolwiek prestiż, trzeba najpierw  do szkół  się nauczęszczać, by jakąkolwiek pieczęć z dyplomem uzyskać, które to stają się poświadczeniem zdobytego przez nas prestiżu. Uznaliśmy zatem, że prestiż jest ściśle związany z  wykształceniem, gdyż dzięki niemu  możemy liczyć na jakiś prestiżowy etat. Co przeto oznacza słowo PRESTIŻ? Prestiż (z fr. „urok, czary” , z łac. præstigiare – sztuczki magiczne , por. prestidigitator) Dzięki takim czarom czy też magicznym sztuczkom, zyskujemy w ziemskiej

Biblijne rozważania uzmysłowiły mi, że ziemska woda powstała z eteru, co opublikowałem jakiś czas temu na blogach; Woda na Ziemi wzięła się z kosmosu , prawdopodobnie przybyła na asteroidach, które uderzyły w naszą planetę. Takiego zdania są naukowcy , którzy publikują wyniki swych badań w prestiżowym tygodniku "Science". https://wiadomosci.dziennik.pl/nauka/artykuly/440253,naukowcy-woda-na-ziemi-przybyla-z-kosmosu.html Jak widzimy jasno, naukowcy publikujący w prestiżowych tygodnikach są jednakowoż innego zdania niż biblijni studenci. Prestiżowi naukowcy powołują się na kosmos, o którym przeciętny biblijny student nie ma zielonego pojęcia, ba, nawet  nigdy kosmosu nie widział, za wyjątkiem animacji komputerowych publikowanych w prestiżowych  telewizjach, czy też na prestiżowych portalach internetowych. Wygląda na to, że tajemniczy kosmos jest prestiżową odpowiedzią na wiele uciążliwych pytań, albowiem nikt z nas nie jest w stanie stwierdzić, czy prestiżowi p

Zarówno Jacek NJK jak i ja  twierdzimy , że bytując na tej ziemi znajdujemy się w symulowanej rzeczywistości,  niczym postaci gry komputerowej, bowiem wszystko co znajduje się nad naszymi głowami , a co nazwano niebem, jest sterowalnymi elektromagnetycznymi hologramami. Na podstawie czego formułujemy takie tezy? Ano na podstawie wieloletnich obserwacji Jacka, które zostały zarejestrowane i opublikowane na jego jutuberskim blogu. Wszystko o czym mówi Jacek, ja także zbadałem osobiście , zamieszczając  wyniki swych obserwacji w internecie, w postaci filmów czy też  zdjęć. Skoro Jacek i ja, a także nasze kamery widzą na niebie to samo, to nie pozostaje nam nic innego jak uznać te obrazy za prawdę. Istnieje także druga możliwość. Moglibyśmy z WIARY przyjąć opinie innych osób, które mają całkowicie odmienne zdanie w temacie ziemskiej rzeczywistości, niż nasze kamery i my. Osoby takie , nie zgadzając się z cyfrowymi zapisami naszych kamer,  do obalenia stawianych przez

Jako biblijny student wielokrotnie wspominałem , że z Biblii wynika, iż współczesny człowiek jest li tylko naczyniem glinianym, czyli podobieństwem komputera,  przez który przemawiają programy PRAWDY od naszego Ojca pochodzące, albo programy FAŁSZU, emitowane przez  JHWH - biblijnego miglanca, który ogłosił się bogiem wszechmogącym  - w dziedzinie technologii przypisanej dwubiegunowemu światu - od się dodam. Twierdzę, że wszystko co rzekomo na ziemi odkryliśmy,  czy też stworzyliśmy, uważając się tym samym za autorów tego i owego, absolutnie nie jest naszym dziełem, a dziełem omawianych wyżej programów, które przez nas kreują rozmaite rzeczy. To nie komputer stwarza własną rzeczywistość, a zapodane mu programy, czy się to komu podoba czy nie.  Komputer bez programów stanowi bezużyteczną kupę materii,  podobnie jak  programy bez komputera są jeno  bezużytecznym zapisem cybernetycznych  informacji. Nadszedł czas, aby  NAUKOWO zweryfikować , czy  powyższe tezy

Biblijni studenci napotykają na swej drodze wiele tajemnic, których stosując zasadę sola scriptura  w żaden sposób rozwiązać się nie da. Mówi się wówczas, że bóg owiał dany temat tajemnicą. Jeśli ów bóg jest naszym Ojcem, to dlaczego ma tajemnice? Czy MIŁOŚĆ i TAJEMNICE mogą współistnieć? W moim rozumieniu nie mogą, stąd też i hasło sola scriptura za fałsz uznaję.   Przeprowadzone przeze mnie badania jasno pokazują, że przekaz biblijny został  sfałszowany, stąd też i powyższa zasada sensu dzisiaj już mieć nie może. Sola scriptura stanowi zatem nic innego jak DOGMAT, który wielu uczciwym  przemierzaczom ziemskiego labiryntu  uniemożliwia dotarcie do PRAWDY.  Przysłuchując się przekazom wielu internautów referujących o powtórnych inkarnacjach, zadałem sobie dwa pytania; 1) dlaczego poddawani jesteśmy wcieleniom? 2) ile razy rowokopaczem w świecie wszechmogącego JHWH  każdy z nas ma zostawać, żeby wreszcie do domu Ojca powrócić? Na pierwsze pytanie odpowiedzieć jest niezwyk

Od kilku dni prześladował mnie pewien materiał zamieszczony na jutubie. Kiedy bym tam nie zajrzał, ów filmik zrazu pojawiał się na  horyzoncie, by w oczy latającym spodkiem człowieka dźgać; https://www.youtube.com/watch?v=AG8wi16bxJ8 Na temat latających spodków już się wypowiedziałem, twierdząc, że istnieją ich DWA rodzaje; ziemskie - do straszenia rowokopaczy i aplikaty od naszego Ojca pochodzące, które to zabawki boga wszechmogącego Jehowy w mig deprogramują, czyniąc z nich bezużyteczną kupę złomu. Kwestię tę uznaję za oczywistą i  zamkniętą, bowiem niemało czasu poświęciłem  niegdyś na rozeznanie tegoż tematu, stąd też i do prześladującego mnie  filmiku zaglądać nie chciałem, aż do czasu. Jak się okazało, ów prześladujący mnie filmik okazał się być arcyciekawy. Pani Ewa Pawela omawiając jeden z artykułów opublikowanych w Nexusie nr 127 (5/2019),  potwierdziła bardzo wiele tez stawianych  na moich blogach, w kwestii kosmosu i kosmitów, podsuwając dodatko