marekpolandia

  Gdyby ktokolwiek  był zainteresowany zakumplowaniem się z sujkowskim na fb,  byłoby mi niezwykle miło :-)  https://www.facebook.com/marek.sujkowski.14 Serdecznie pozdrawiam :-) marek sujkowski  

  Skoro już wiemy, że matrix w którym bytujemy jest kształtu JAJKA, możemy przystąpić do fraktalnej  rozkminki światów jajecznej piramidy. Zanim narysujemy przekrój ów piramidy, zwanej  wszechświatem, zobaczymy najsampierw jego bezprzekrojowe podobieństwo, abyśmy dokładnie rozumieli o czym będziemy rozprawiać; Mamy tu piramidę zbudowaną z TORUSÓW, czyli nadmuchanych traktorowych dętek, lecz jajka tu nie widzimy, a przecież nasz matrix jest w kształcie jajka. Aby powstało z tego co widzimy jajko, trzeba dokupić drugą taką samą piramidę, coby pod spód totej, dołożyć drugą, obracając ją do góry nogami , przez co objawi się nam kształt JAJKA, zbudowany z torusowych fraktali, czyli CZĄSTEK tworzących całość, a który to kształt w przekroju pionowym, będzie wyglądał tak; Tak w wielkim uproszczeniu, pozbawionym wyobleń (które omówimy za chwilę) występujących w szybie wentylacyjnym i poziomach światów , wygląda cały matrix widziany okiem zewn

    W wierszu Przenikanie światów I , Stanisław Raginak  zapisał między innymi to; Kiedy tak rozmawiamy na schodach przed stalinowskim pałacem https://www.salon24.pl/u/niebo/1028895,przenikanie-swiatow-i Z narracji wiersza dowiadujemy się, że opisana w nim akcja, toczy się w WARSZAWIE. Co zatem w stolicy POLSKI, robi stalinowski pałac, należący do nieżyjącego JÓZEFA STALINA? Czy Stalin był POLAKIEM, że w naszej stolicy wybudował sobie pałac? Czy chociaż w nim mieszkał od czasu do czasu, skoro już go zbudował? Pałac Stalina  zbudowany w Warszawie  na PLACU CENTRALNYM , stoi do dziś, choć dawno temu POLACY chcieli go rozebrać, z tej oto przyczyny; Uważaj !!!  To nie chmury !!!! To pałac kultury !!! Podpisano ; Jakub SIENKIEWICZ ur. 24 listopada 1961 w Warszawie  – polski muzyk rockowy, wokalista i gitarzysta, autor tekstów, lider zespołu Elektryczne Gitary, z wykształcenia lekarz neurolog , posiadający stopień doktora nauk medycznyc

  Ponieważ, dzięki wieloletnim wysiłkom posiadamy jaką taką wiedzę o kształcie i budowie matrixa, w którym bytujemy, możemy rozważyć to i śmo. Nim to uczynimy, zapiszemy TERAZ,  naszą budowlano- matrixową wiedzę , rozumianą z perspektywy człowieka stąpającego po ziemi; Matrix zwany biblijnie EDENEM, jest kształtu JAJKA , zatem zawiera w swym wnętrzu żółtko, białko i eter, lecz nie posiada skorupy takiej jak znane nam kurze JAJO, albowiem z dociekań wynikło, że jest rozciągliwy i zmienia kształt, nie inaczej jak BRZUSZEK ciężarnej kobiety. POLSKA znajduje się w CENTRUM żółtka, będąc jednocześnie ZEREM matrixa, dlatego jest notorycznie przez nie wiadomo kogo oblegana. Białko stanowi kosmos, w który to od lat lata latadłami NASA . Jegomość, czarnoskóry , z uśmiechem od ucha do ucha, pracownik NASA, co to niedawno Jacek Sokal  na kanale WDW go pokazywał i omawiał, twierdząc, że prócz roboty w rozgłośni NASA , ów śmieszek jest, czy też był AKTOREM

  Uczył, że Pan Bóg kocha nas, – wszyscy zaś braćmi jesteśmy . https://piesni-religijne.pl/bog-kiedys-stal-sie-jednym-z-nas/ W piosence tej zapisano tyle e - grześków zwanych egregorami, że gdyby człek chciał je tu wszystkie pokazać, spędziłby resztę swoich dni na tymże pokazywaniu. Stąd też zajmiemy się jeno jedną linijką pochodzącą z omawianego tekstu, coby e - grześki z niej przegnać w kiebienie matry. O kim mowa w powyższym wersie? Ano o Jezusie. Kiedy i do kogo Jezus wypowiedział słowa  - Pan Bóg? Ano nigdy i do nikogo. Zatem jakiś nie wiadomo kto, wpakował w usta Jezusa e- grześka, którego Jezus nigdy nie zapodał ludowi bożemu, zwanemu owczarnią, inaczej  - zwierzęciarnią,  i nie wiadomo po co, owy nie wiadomo kto, to uczynił. Zatem trza się dowiedzieć KTO i PO CO wpakował e- grześka w usta JEZUSA; wszyscy zaś braćmi jesteśmy Co oznacza słowo WSZYSCY? Ano WSZYSCY, przez co słowo PAN nie istnieje. Chyba, że ktoś do własnego brata, chce gadać na PAN. Gdyb

  W tytule notki zapisałem egregora, choć skorzystałem tylko z  "przysłowia", którym posługuje się bardzo wiele osób. Egregor polega na tym, że jeśli ktoś zachęca kogoś do poszerzania horyzontów, znaczy,  że właśnie zapodał mu HORYZONTY,  bo gdyby tego nie zrobił, to nikt  nawet by nie wiedział,  że ma  jakieś horyzonty , bo i niby skąd miałby to wiedzieć?  Jak wiemy Horyzonty stanowią dookolnego matrixa, który nas otacza. Ja horyzontów nie posiadam już żadnych, o czym świadczą zapisy moich notek, stąd też i poszerzać tego czego nie posiadam, choćbym chciał, to nie mam jak. Wygląda na to, że powyższy egregor na mnie już nie działa, albowiem uświadomiłem sobie, że mam z nim do czynienia , dzięki czemu miast poszerzać tego egregora, ominąłem to, co egregor poszerzać mi nakazał, zostawiają go wraz z jego horyzontami za własnymi plecami. Jednakowoż skoro już taki egregor zaistniał, to użyjemy go teraz do zgłębienia naszej wiedzy, przez co egregor się z

  Opiszę teraz tę samą rzeczywistość  postrzeganą  przez pryzmat  dwóch różnych obserwatorów, który to opis  być może będzie zrozumiały tylko dla tych, którzy znają moje wcześniejsze notki, bowiem postanowiłem niejako wyprzedzić zapisy dokonywane  przez się na tym blogu, omijając kilka notek, których jeszcze tu nie zapisałem, a które znajdują się w mojej świadomości, żeby przyspieszyć tempo  pościgu za; - z perspektywy ucznia Biblii   -  za BOGIEM - z  perspektywy ucznia ZERA  -  za ZEREM   OPIS OBSERWATORA  - ucznia Biblii Choć jestem bardzo zajęty, przed chwilą zadzwonił do mnie kolega ,podając mi listę sześciu  filmów, żebym  w wolnej chwili je obejrzał. Po  zakończeniu swych zajęć  włączyłem jeden z poleconych filmów, by po chwili go wyłączyć i zasnąć. Spałem jakieś pół godziny, a gdy się obudziłem, w tym samym momencie doświadczyłem czegoś, co nazwałbym jakimś cudem, gdyż zacząłem  jakby wibrować, doznając wrażenia, że uniosłem się kilk

  Znając budowę matrixa,  w którym fraktalnie, czyli rozproszeni istotowo przebywamy, możemy zobaczyć TERAZ , zerkając na monitor  własnej wyobraźni,  na czym polegają kosmiczne eksploracje prowadzone przez agencję NASA, która to oblatuje matrixowe żółtko, przemieszczając się w dookolnym białku, używając jako napędu  fal elektromagnetycznych, za które ziemianie płacą, wlewając je do baku aut. Tak mniej więcej wygląda napędowa matrixowa rzeczywistość, widziana poprzez pryzmat mixu  aspektów żółtkowo - białkowych. Niby  obie rzeczywistości pochodzą z tego samego świata, jednakowoż są diametralnie różne, co każdy ziemianin w portfelu swym widzi, nawet gdyby bardzo nie chciał, a wszystko to dlatego, że ziemianin z własnej woli sam sobie władzę wybiera, jakby bez nie mógł se być, która musi przecież coś robić. Zatem władza upłynnia ziemianinowi fale elektromagnetyczne, coby ziemianin nie narzekał, że jego władza nic nie robi. Takimi to naukowymi prawidł

  https://exploretrakaivilnius.lt/pl/dwory-i-parki/geograficzny-srodek-europy Jak widać, ziemscy naukowcy nie są w stanie określić gdzie znajduje się Serce Europy. Dlaczego? Ano dlatego, że używają do tego nie odpowiednich narzędzi. Czy można gwoździem wbić młotek? Raczej nie można, lecz gdy zastosujemy paradoks odwrotnej proporcjonalności, o której naucza biblista Fabian Błaszkiewicz, twierdząc, że diabeł PARODIUJE prawdę przez odwracanie kota ogonem, zwane naukowo paradoksem odwrotnej proporcjonalności, to może wówczas uda się nam gwoździa młotkiem wbić . Najsampierw trzeba by się zastanowić, na czym miałby polegać paradoks odwrotnej proporcjonalności w stosunku do map G00GLE, na podstawie których w żaden sposób Serca Europy odnaleźć nie sposób. Jako były biblijny student, a obecny student ZERA , w jednej chwili zakumałem na czym  polega omawiany paradoks w stosunku do wspomnianych map, a ów zakumanie mogę nawet pokazać obrazowo, przy użyci

  Dawno temu, przeprowadzając biblijne rozeznanie dla słowa OGIEŃ, w przypisanym temu słowu FOLDERZE ,  zapisałem  co następuje; Tak wygląda ogniowy folder, zapisany 23 marca 2019 roku w pamięci mojego Lenova. Otwieram jego zawartość; Jak widać, biblijne badania ogniowe, zakończyły się nim zdążyły się zacząć. Ponieważ OGIEŃ przypomniał mi właśnie o swym istnieniu, zobowiązany jestem zapisać mu jakąś METRYKĘ URODZENIA, albowiem jak dotąd bardzo mało o NIM pisałem, stąd też poczuł się pozostawiony niczym jakiś ODLUDEK. Sorki OGNIU, że jakby zapomniałem o TOBIE, choć przecież co i rusz korzystam z TWOICH DARMOWYCH usług ENERGETYCZNYCH, a to przypalając papierosa, a to rozpalając w piecu, a to to, a to tamto. METRYKA URODZENIA OGNIA Ogień nie jest plazmą...  z fizyczno-chemicznego punktu widzenia nie stanowi jednolitego zjawiska , ale koincydencję różnych zjawisk, w kulturze utrwaliło się odbieranie ognia jako pojedynczego, spójnego bytu . jest n

W poprzedniej notatce zapisałem; Na tym całkowicie kończę  internetową bazgraninę https://www.salon24.pl/u/marekpolandia3/1032899,koniec-swiata-ktorego-nigdy-nie-bedzie,2 Co zatem tu robię? Ano zapisuję informacje, miast bazgrać, będąc dotychczas poddany programom DEMAGOGII, które, zgodnie z zaistniałym wcześniej  zapisem , w świecie DUCHOWYM już nie istnieją. Jak salon słusznie zauważył, w zapisie poprzedniej notatki zabrakło informacji, o uwolnieniu z ucisków MATERII. Dlaczego? Ano dlatego, że gdyby została zapisana taka informacja, matrixy w których obecnie się znajdujemy, w mgnieniu oka przestałyby istnieć, a taka rzeczywistość u niektórych bytów mogła by wywołać efekt zwany - WOW!!!, czego NIKT z nas doświadczyć by nie chciał, jak mniemam. Dlatego to, WSZYSTKO zostało programowo uwolnione z ucisków kościelnych , prócz MATERII, która w tejże rzeczywistości jest niczym innym jak PROGRAMAMI. Jak pokazały badania zapisane na moich blogac